Kultura.

Tusia.

No w sumie to racja. Ja się nie pcham im w finanse, jedną z nich nie jestem, więc nie wiem. W sumie to ciekawa ta ich "kultura", za przeproszeniem. Ja, np. zaraz po jakimś występie, gdy schodzę ze sceny, lecę do łazienki zmyć makijaż. One w tym chodzą cały dzień!

ILY-ASH

bo myślą ze są fajne i tak wyglądają super extra odlotowo.. niestety tylko one tak myslą.. o_O

Serena

moja kultura ?? ehh.. pzeklinam non stop, wiec mi to tez zbytnio u innyc nie przeszkadza,.xd nie palę.;d ale okazjonalnie pije. ;d do do babc z azkupami itd - niekiedy pomagam, niekiedy nie. Razz

i widzialam ktos cos tam mowil o prostownicy - mi siebtak wlosy pusza, szczegolnie teraz gdy jest wigoc, ze chcetnie bym se prostownice wziela do sql, ale niestety nie ma u nas w szkole w kiblach kontaktow Neutral