Opowiadanie na wesoło. x DD

Citruss

Heey

[ zabawa zaczerpnięta z innego forum ]
Będziemy pisać opowiadanie, tak na wesoło. Już tłumaczę. Przykładowe użytkowniczki : Paula, Kasia i Ania.

Paula: Dziś jest słoneczny dzień.
Kasia: Ashley otworzyła oczy, i pomaszerowała do łazienki.
Ania: Wykąpała się, umyła, przebrała i wyszła z domu.
Paula: Nagle natknęła się na starszego, grubego i obleśnego faceta
Kasia: Facet był przygnębiony.
Ania: Ashley postanowiła poproawić mu humor, i zaczęła śpiewać.
Paula: Facetowi odrazu poprawił się humor i zapytał ją "Wyjdziesz za mnie?" .. xD

Kapujecie ? Very Happy

mam nadzieję . xD w opowiadaniu mogą występować różne gwiazdy itd.
ja zaczynam.

Pewnego słonecznego dnia, Ashley obudziły promienie słońca wpadające do domu przez otwarte okno. xd

Serena

Postanowiła je otworzyć. W tym samym momencie, gdy ramy okna przywarły do ściany, do pokoju Tizz , jak jakiś rabuś, wlecieli 'Przyjaciele" (chodzi mi o wszystkie glowne postacie z tego NIESMOWITEGO serialu Wink

)

Citruss

Tizzy stała zdziwiona. Po chwili zaczęła krzycześ. Była ich wielką fanką. W pewnym momencie przed Ashley uklęknął David Schwimmer [o ile dobrze pamiętam jak się nazywa ten bohater. xd] i poprosił ją o rękę ! Na co Tizz odpowiedziała..

Serena

-Eee...ale ty... Rachel... ee...Scott.Na co David odpowiedział
- Ja nie Ross.. Ja być David - i uśmiechnąc się. Wkońcu Jennifer nie wytrzymała
- OH POWIEDZ TAK DZIEWCZYNO !! JA CAŁY CZAS JESTEM SAMA !! NO JUŻ !!
- Tak - przytaknęła jej Lisa i Countrey.

Citruss

Ash nie wiedziała co ma zrobić. W końcu udało jej się 'powiedzieć'
- ee.. dajcie mi .. chwilę . muszę, pomyśleć..
Po czym otworzyła szerzej okno, zwinnie przeszła na drzewo przy oknie i skoczyła. Znalazła się na swoim ogródku. ;p

Serena

A tam na nią czekała horda rządnych zdjęcia paparazzi. Przerażona Ashley zaczęła biec, ile sił w nogach, nie bardzo wiedząc gdzie zmierza.W końcu po około trzydziestu minutach biegu, Tizz przystopowała. Schyliła się, by odetchnąć, po czym podniosła głowę i ujrzała Harry'ego Pottera, Rona Weasley'a i Hermionę Granger( chodzi mi o postacie z książki, nie aktorów gwoli ścisłości).

Citruss

Nie bardzo widziała co ma powiedzieć. Po chwili namysłu zapytała się czy mogą ją zabrać do Hogwartu. Harry, Ron i Hermiona odeszli na bok pogadać. Wrócili i Ron powiedział :
- Tak.
- Wsiadaj na miotłę Harrego. - dodała Hermiona.
Tizzy nie czekała długo. Wsiadła, przytuliła się do Harrego i odlecieli. xD

Bethany

Cały lot przebiegał bezproblemowo. Zostało jeszcze tylko kilka minut drogi, po czym bezpiecznie wylądowaliby w Hogwarcie. Ale nie! Ash zakrztusiła się i spadła z miotły. Dziwnym trafem rąbnęła w coś miękkiego.

Citruss

Rozejrzała się. Nie wiedziała co się dzieje. Znalazła się w dziwnym miejscu, całym w różowe poduszki. Wstała i nie wiedziała co ma zrobić. Gdy nagle ktoś na nią wpadł...

Bethany

Był to Jared, który rzucił w nią różowymi ciuchami i zagroził, że tylko nosząc je może być jego dziewczyną. Tizzy chciała się wtrącić, ale ten zaczął wrzeszczeć, że ma nadal grać słodką blondynkę jak z HSM.